Płomień, któty ledwo już się tli...
Strawi wszystko. Mój własny żywioł trawi moje wnętrzności. Umieram.
Już nie widzę sensu życia.
Przekreśliła wszystko. Do cna. To już koniec. To moja wina.
Kapitan Rogers złożył kostium. Już nigdy nie wróci do bycia bohaterem - zawiódł wszystkich.
Kraus zdradził i dostał kulkę w łeb.
Florka w końcu złapali. Grozi mu stryczek.
Thor zginął broniąc Asgardu.
Kapitan Erwin Smith nie wrocił z ostatniej misji za mury.
Vincent padł z wycięczenia pisząc tym samym swoją ostatnią powieść.
Sebastiana przebiła włócznia.
Hanibal został podany na stół na jego własnym bankiecie.
A Seko... Seko żyje żałośnie tak jak zawsze na to zasługiwała.
Koniec nie zawsze jest początkiem.
Jemioła