Morze... zachód słońca... ^^
I co ja mam więcej pisać?
* * *
Kac moralny? Dno moralne?
Dno morlane? Dno moralne można mieć jak się samemu coś zrobiło...*
A jak się czegoś nie zrobiło, a powinno się zrobić?
W sumie...
Może jeszcze uda się coś wymyślić?
Wątpię...
Czy rozmawianie z samym sobą jest oznaką nienormalności?
Jeśli tak to zwariowałam już dawno temu...
Z resztą nie ma normalnych ludzi...
*Definicja dna moralnego wg. Makiet :*