WIBBLY WOBBLY, TIMEY WIMEY.
It's not easy having yourself a good time
Greasing up those bets and betters
Watching out they don't four-letter
Fuck and kiss you both at the same time
Smells-like something I've forgotten
Curled up died and now it's rotten
Siedzam w Szczecinie, w sumie to wieczorem już wracamy do Krakowa więc będę rano. :3
Generalnie cały tydzień zajebisty. Mózg rozjebany: stojąc przed szkołą grosikonową przez 3 godziny usłyszałam co najmniej 10 razy plotki, że przepiliśmy całą kasę, nie mamy za co wracać do domu i dlatego nie kupujemy wejściówek. Ja pierdolę xDDD zawirowania czsoprzestrzenne motzno : D
I can't decide
Whether you should live or die
Oh, you'll probably go to heaven
Please don't hang your head and cry
No wonder why
My heart feels dead inside
It's cold and hard and petrified
Lock the doors and close the blinds
We're going for a ride
W kwestii konwentów:
- na chapterze fajnie było w morzu <3 I AUTOKAR KURWA, KIRO MOGŁABYŚ WSTAĆ NA CHWILĘ? XD also oglądanie Doktora przez większość konwentu pilnując konsolówki DERP.
- na krakonie ZAJEBISTE ZDJĘCIA KURWO, śliczne wyszły <3 poza tym to HA HA HA przedpremierowy Pilipiuk z autografem taki fajny. <3
teraz w Szczecinie jest osom, w sumie siedzieliśmy tydzień. <3 I UWAGA, LIDL 3 MINUTY OD MIESZKANIAAAAAAAAAAA : D
a ten laptop nie ma taczpada. ma miziadełko. i windowsa po włosku. i niemiecką klawiaturę. ja pierdolę. XD
z innych ogłoszeń, kupię czerwone conversy pilnie. rozmiar 38 najlepiej. anyone? (inb4 taka alternatywna)
także tego. a, no i film dnia: David chory skurwysynu xD
Oh, I could throw you in the lake
Or feed you poisoned birthday cake
I won't deny I'm gonna miss you when you're gone
Oh, I could bury you alive
But you might crawl out with a knife
And kill me when I'm sleeping
People assume that time is a strict
progression of cause to effect,
but actually from a non-linear, non-subjective viewpoint
it's more like a big ball of wibbly-wobbly, timey-wimey... stuff.