Wszystko c*uj.
Mój dziadek jest chory, moja ciotka wyjeźdza, jesień tego roku jest wyjątkowo ciężka do zniesienia.
Ale coraz więcej rozumiem z Niemieckiego i mnie to cieszy bardzo. Super, jak wszyscy gadają tylko po niemiecku - nie ma się wyboru i trzeba gadać na okrągło między sobą. Mam kilku fajnych kolegów, ale niektórzy są strasznie irytujący, jak np taka jedna co mieszka tu już 7 lat i uważa się za lepszą od nas, bo rozumie 100% i powiedzieć też umie. Też mi coś :P
Dupa. Od poniedziałku zacznie się maniana - mojej matce zwiększyli etat, więc mniej będzie nam pilnować dziecka.
Pozdrawiam Dreda - pisz że do mnie częściej!