Witam was ponownie z moją mordką. Jeśli chodzi o mnie... cóż, od dwóch dni jest źle. Prawdę powiedziawszy nawet bardzo źle. Zawsze sądziłam, że w klasie jesteśmy zgrani i co? I chuj. Okazało się, że nic dla nich nie znaczę. Jestem sobie takich outsiderem, na którego wszyscy mają wyjebane. To boli, naprawdę boli. Bardziej potrzebna czuję się w klasie mojego brata niż u siebie. Super, prawda? Właśnie. Do tego matka. Poprosiłam ją o wypranie mi plecaka bo już śmierdzi tymi wszystkimi kanapkami. Stwierdziła, że mi go nie wypierze bo nie chcę zrobić pracy domowej siostrzę. Wydaję mi się, że ja też mam swoje zadania domowe i też mam coś do roboty poza robieniem jej lekcji. Przepraszam bardzo, ale potem to oni będą jęczeli, że jest debilem.
Kochani rodzice, nie zdziwcie się jeśli wasza córka nie zda, w którejś klasie z powodu swojego niskiego poziomu. Trzeba było nie robić jej prac domowy w klasach 1-3. Dziękuję, WASZA druga córka. Weronika. xoxo
Inni zdjęcia: Pole rzepaku patkigd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24