Nie wiem po co te wszystkie przeszkody i upadki. Moze to nas wzmocniło, czegoś nauczyło i zawęziło nasze uczucie jeszcze mocniej. Jestes cudownym chłopakiem, kocham Cie, najmocniej.
Miłość to pomieszanie podziwu, szacunku i namiętności. Jeśli żywe jest choć jedno z tych uczuć, to nie ma o co robić szumu. Jeśli dwa, to nie jest to mistrzostwo świata, ale blisko. Jeśli wszystkie trzy, to śmierć jest już niepotrzebna - trafiłaś do nieba za życia.