Przedstawiam na czym polega niebezpieczeństwo w wodach Amazonki. Ale mimo to... o żadnym innym miejscu na ziemi nie myślę tak jak o Ameryce Południowej. Mogą sobie być rybki canero, piranie, anakondy, moskity, 50 stopni upału ale i tak... nie spocznę póki nie zobaczę tego na własne oczy :]
Duch podróżniczy się we mnie rozbudza :P
I jeszcze: Lubię znienawidzoną przez większość geografię. Ba. To mój ulubiony przedmiot. I w oczach znajomych z klasy jestem dziwna. W sumie. Żadna nowość xPP