photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 LUTEGO 2011

buty, buty, buty, buty, buty....

Butami niedokończonymi jestem, niedokończone buty zawsze będa wołać... Zawsze. I nie pomyślałabym nawet, że ja nimi będe, nie teraz, nie tak szybko....

Szloch , płącz i zgrzytanie zębamo, nie wiem jak to wszystkoi wyrazić, ani jak opissac ten ból i łzy, które mi cspływają wciąż i wciąż....

Nie mam siły dziś, nie miałam wczoraj, nie miałam w poniedziałek, kiedy go przypadkowo widziałam....

Serce mi się rozkrajało..............

Przegapiłam 2 autobusy, zupełnie niechcący, bo siadłam na ławce i po prostu odpłynęłam w tym bólu.

Delirka duszy, delirka serca, ciśnienie na najwyższym poziomie. Co by zrobił gdybyśmy sie spotkali face to face? dzieliły nas dosłownie 3 minuty.

Chyba, że jesteśmy mistrzami w niezauwaśaniu siebie... i tak już zostanie?

Poniedziałek miałam z głowy, nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Jak się pozbierać. Niby się staram, ale nie wyobrażam sobie już życia bez niego. Już nigdy nie będzie tak jak mogłoby być. Za każdym razem, nawet gdy bardzo chcę się z czegoś ucieszyć, serce się tłucze w piersi, takie z żalu ściśnięte, czuć to, naprawde czuć to ściśnięcie... i ono za każdym razem mi mówi: fajnie niby masz się z czego cieszyć, ale co z tego, to nigdy nie zrekompensuje Ci jego, i w ryk. Łez mi już braknie. Pomyslisz, że jestem żałosna, że jestem już duża dziewczynka i nie powinnam płakać, powinnam być twarda i nie dać się, że to nie czyni wcale, że bardziej zasłużę na Twoją miłość, wręcz przeciwnie. A cóż ja mogę powiedzieć.. że nadal jestem małą dziewczynką, że już chyba zawsze będe się bała jak będzie mi zleżało, że nie jestem warta tego świata, skoro potrafi mnie złamać 'coś takiego' powinnam walczyć , pokazac, ze się nie dam. już pokazywałam, wiele razy, ale nie tym razem... zdecydowanie nie tym. To było coś ponadto wszystko co przeżyłam. Ciągle chodzę jak zahipnotyzowana, nic mnie nie obchodzi, nic nie interesuje, 'wpadam' pod samochód średnio 2 razy dziennie, niedługo 'szczęście' się pewnie skończy. Ale nie umiem powrócić do siebie. Najgorsze jest to, że nie moge się Ciebie pozbyć z własnych mysli nawet na moment.. Wciąż przypominam sobie to wszystko, słowa, gesty, pocałunki, wszystko... zapachu już nie pamiętam,...:( Mila też już nie pachnie Tobą, oh jak chciałabym kupić sobie chociaż perfumy jakie masz, zeby móc się upajać.

jestem masochistką chyba, nie robię nic co mogłoby mi pomóc, a wręcz przeciwnie.. Jestem głupia, ale cóż tak mam. Jeżeli się decyduje na coś tylko dlatego, to na pewno jestem zaślepiona, działam pod wpływem chwili... ale chcę, to nagłupsze co moge sobie dawać. Cierpieć lubię. Masochistka z krwi i kości. Podsycam to w sobie wciąz, nie pozowlę temu zginąć. nie chcę. mam Cie w tym moim małym , cholernym serduszku i nie oddam, bo wyrwałes kawałek mojego serca, któe wciąż jest z Tobą więc nie zabraniaj mi pielęgnować złudzeń..

Dekoracje walentynkowe wszędzie :(( ryczec mi się za każdym razem chciało... szczególnie w Plazie ;((

W nowej kartka, którą pierwszą przeczytałam ot tak? niic, żadnego kocham tylko: nigdzie nie znajdę nikogo wyjątkowego jak Ty, jak dobrze, że jesteś' no moje słowa kropka w kropkę... i jak się nie rozpłakać? oczyszklą mi się średnio 10 razy dziennie, bo nic mi nie daje spokoju, wszystko się uwzięło. Nawet w zespole dziewczyny gadały o jakimś Radku, masakra. Tańczę  z kim oczywiście z Radkiem...

Masm dość, wydaje mi się, że ktoś mnie torturuje, wystawia na próbę sił, a ja sobie nie radze. Chętnie wypłakałabym się tak konkretnie, ale nie mam gdzie. W domu patrza, na ulicy patrza, nie mogę poszlochać, mieć czrwonego nos i zapuchniętych łez, chodze do dzieci..

Właśnie przypomniało mi się 'jak straszyłam dzieci' pod delimą, matko naprawdę wyobrażałam sobie, że kiedyś będziemy mieć takie razem, że razem będziemy chodzić na zakupy, że będziemy wspaniałą rodzina. Boże jaki ten świat niesprawiedliwy, czy naprawde nie załużyłam na niego? naprawdę moje zycie jest takie, że nie zasłużyłam? w ogóle ? Znów leją mi się łzy po klawiaturze, nie widze literek ani na niej, ani na ekranie. Nie mam gdzie, kiedy i komu się wypłakać, a to i tak nic nie pomoże, bo chciałabym, żeby to on mnie przytulił i powiedział, że wszystko będzie dobrze, że to tylko zły sen... ;((

nawet nie wie jak się teraz czuję, nie wiem czy czuł się kiedyś jak ja, faceci są twardsi, mają twardsze serca, a ja jestem zbyt wrażliwa na ten okrutny świat.... nie powinnam tu być.

Wieczorem ze słuchawkami na uszach i z muzyką, która doprowadza do płaczu, niespecjalnie. przecież w radiu puszczają nie to, czego ja chcę... I jeszcze po francusku...........  egzamin z  francuskiego? z całego serca, życzę Ci zdania wszystkich egzaminów, niech Bóg zabierze mi szczęście i da je Tobie, choć nie wiem czy choć trochę go jeszcze zostało.. Reklamy Beli Bellisimy? Ryczeć mi się chce po prostu, łzy kapią mi i tylko mam nadzieję, że kilka mililitrów tuszu użytych nie spłynie, próbuje, ale za każdymr azem nie opłaca mi się nakłądac normalnego makijażu, bo jak spływa, wyglądam gorzej :(

Zastanawiam się czasem, co by zrobił gdyby widział mnie taką zmarnowaną, pełną łez, olewczą? zrobiłoby mu się smutno, żal, litośc by go ogarnęła czy miał wy*** czy serce nie ruszyłoby go przez to do jakiego stanu mnie doprowadził?

Wiem, że niespecjalnie, ale to tak czy siak porażka faceta, jeżeli jakakolwiek kobieta przez niego płacze, ale może ja jestem inna, może nie jestem kobietą, tylko amrną podróbką, może się nie nadaje do życia z kimś, nie chcę z kimś, chce  znim.

Już nikt mnie nie obchodzi.

A z niedzieli jeszcze...

Co to jest szczęście? Takie pytanie było... omal nie ryknęłam płaczem, tak się we mnie kotłowało, jak wyobrażałam sobie kiedyś, że jesteśmy razem w kościele, że siedzimy przy sobie, że jest blisko mnie, że mnie wspiera...

 

Boże tylko Ty jeden wiesz co w mym sercu dzieje się, tylko Ty Panie tylko Ty! U Twych stóp cały świat, Ty wiesz co czeka nas, tylko Ty Panie , tylko Ty!

I tylko Tobie mogę zaufać, tylko Ty możesz mi pomóc jestes pierwszą i ostatnią osobą, do której mogę przyjść i zwykle mnie wysłuchujesz, czy tym razem tez tak będzie?

nie załużyłam na to, żeby Cię o cos prosić, nie zasłużyłam, ale nie wiem już co robić. Nie wiem.....

 

 

Pomóż, proszę.............................

Informacje o secretiveness


Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24