Zdjęcie stare ale... jare :D
Dzisiaj kolejny ciężki dzień.. od 7.00 do 16.00 w pracy, później zboże do mnie przywieźli więc musiałem je pochować do stodoły (a troche tego było). Jutro znowu od 7.00 w pracy ale naszczęście tylko do 13.00. Jedyna dobra wiadomość to że dostane w końcu wypłate :)
Pozdro dla:
Mojej kochanej Sabiny (kocham cię skarbie)
Samanty
Kula
i dla całej reszty
Komentować mi tu ładnie