photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 LUTEGO 2016

The BEST or NOTHING

Witajcie fit ludziki !

 

Było dziś trenowane ? Mam nadzieję , że tak ! :D 

 

U nas dziś odpoczynek, jutro uderzamy na siłownie zrobic trening. Kontuzja barku wyklucza pracę nad górną częścią ciała na pewien czas ale to nie zmienia faktu ze nie będe jej robił. Zmniejszamy ciężar, pracujemy nad poprawą stabilizacji, techniką. Dietki dziś rozpisane do końca, trening dopięty na ostatni guzik, priorytet nogi, tak wiec lecimy ! Nie ma to jak jeść śniadanie o godzinie 17.. walcze sam ze sobą, ograniczam od jutra przyprawy, wszystkie gówna wyrzucone, micha czysta. 1 x w tygodniu wrzucam refeed , pula kcal w ten dzien max 2800 kcal (to zależy od samopoczucia i tego co moje ciało mi powie) trening 3-4x w tygodniu, cardio postaram się cręcić dopiero stopniowo między 6 a 8 tygodniem redukcji. Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko dobre wymówki które nas ograniczają !  Nie ważne czy zacząłeś dzisiaj , zaczniesz jutro, DZIAŁAJ ! A efekty przyjdą z czasem! Ludzie myślą zę wakacje są wyznacznikiem formy.. nad nią pracujemy każdego dnia, solidnie przez 365 dni w roku, nie przez tydzień, miesiąc , czy pół roku, lecz każdego dnia ! Ktoś powie mi że "nie zdąrze zrzucić oponki do wakacji" nie powiem mu w tedy "słuchaj, trzeba było ruszyć wcześniej dupe a nie teraz marudzisz" tylko powiem mu aby wierzył w siebie, i każego dnia, stawiał mały kroczek do przodu, może na wakacje nie wyjdzie z kratą, bfem w granicach 8-10 % , może to zrobić na jesień, zime.. ale prędzej czy później to zrobi i osiągnie swój cel ! Pamiętajcie że nie warto być jak reszta sezonowców, kupować karnet na chwile aby tylko się przypucować! Trzeba mieć jasno określony cel, realizować go i być konsekwętnym w tym co się robi, pomagać początkującym a nie ich wyśmiewać i wytykać błędy. My kiedyś też zaczynaliśmy, lecz różnimy się od tych wszystkich co przyjdą na siłkę,strzelą fotki, pochodzą miesiąc i przestaną. My każdego dnia zapieprzamy, wstajemy rano, idziemy do pracy/szkoly, robimy posiłki, lecimy na trening, uczymy się, spotykamy z najbliższymi/przyjaciółmi i zapieprzamy aby być kazego dnia jeszcze lepszymi osobami niż jesteśmy !  W trudnych momentach, najważniejszą rolę odgrywają nasi najbliżsi ! Gdyby nie Kasia, nie wróciłbym do treningów, nie uwierzył znów  w siebie, nie nabrał jeszcze większej motywacji, checi, tylko siedziałbym na dupie i narzekał ze nic mi nie wychodzi. To ona jest , była i będzie zawsze przy mnie, nie ważne od tego co by się działo, zawsze wie jak do mnie dotrzeć, jak mnie pocieszyć, zmotywować, to ona pilnuje mnie na treningu, asekuruje, pilniuje abym nie podjadał tylko trzymał michę. Jest dla mnie najważniejszą kobietą w moim życiu , razem z moją mamą. Te dwie kobiety od zawsze były przy mnie i to im zawdzięczam wszystko <3 ! 

 

 

Miłego wieczoru kochani ! 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika seaofsmile.

Informacje o seaofsmile


Inni zdjęcia: Grecka przygoda na Evii activegames12 / 03 /25 xheroineemogirlxTruck1 Polska kowalski33... thevengefulone... thevengefulone... maxima24... maxima24... thevengefulone... maxima24... thevengefulone