nie śpię, po prostu przestałam spać. i jest to cudowne. zajęta łazienka? co z tego, możesz kąpać się i o trzeciej w nocy. książka? film? zawsze. poranna herbata? no problemo, masz czas. m a m c z a s . jakbym podróżowała poza przestrzenią, mam cały czas tego świata, mam wieczność. godziny zlewają się w jeden monotonny ciąg, a dni nie istnieją bo nie wyczuwam ich pulsu pod palcami, i od dawna nic nie jest prawdziwe. sprawdzę, kiedy wyłączy mi się mózg.
i nie boję się nawet tego bólu głowy. (a wiem, że przyjdzie.) bo coś mnie wypełnia, coś czuję.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika scolopendra.