:*
No więc... jutro do Warszawy. Nie będę musiała na zawody, tak, tak! :D
Coś czuję, że się tylko zdenerwuję jutro, no ale w końcu trzeba.
Coraz mniej czasu. I do egzaminów i do balu i do końca roku. No i... do wszystkiego.
Powoli zaczynam sobie wszystko powtarzać, rozwiązywać i w ogóle.
A ty mi młody dasz taką propozycję jak dzisiaj to cię chyba uszkodzę! Się jebnij :*
Wczoraj dobre powtórzonko do egzaminu i żarciki hahaha :D UFOJUDEK <3
Przydałoby się troszkę potańczyć :D Już niedługo ^^
A Szymon jest głupi hahahaha :D I co ty dzieciaku zrobisz... cię z domu wyrzucą ;c