Dzień 51/52

32# Rodzaj wysiłku fizycznego, którego nie znosisz: Nigdy nie lubiłam biegania na długie dystanse w szkole, bo zawsze sapali, że mamy biegać a nie truchtać ;// a teraz już polubiłam bieganie, więc nie ma takiej rzeczy, której nie lubię ;p

33# Czy kiedykolwiek podczas odchudzania stosowałaś środki przeczyszczające?: Nie i do pewnego czasu nie miałam zamiaru. Niestety coraz częściej zaczynam o tym myśleć..

Nie wiem co się ze mną dzieję ;/ cały czas zawalam, albo przynajmniej tak mi się wydaję ;/ codziennie jem może z 4 posiłki i to tak mniej więcej regularnie, z aktywnością jest troche kłopot, ale jak już się zmotywuję to daje radę. i nadal czuję że tyję!!! Czuję się jak mamut -.- dopadł mnie też taki problem, że nieważne ile zjem w ciągu dnia to wydaje mi się, że zjadłam o wieeeeele za dużo. choćbym zjadła sam obiad.. i tak wydaje mi się, że się obżarłam ;/ że powinnam zjeść mniej ;// non stop mnie to dręczy ;/ dziś np zjadłam na śniadanie piętkę jasnego chleba z almette, na 2śn. kanapke z almette, na obiad jajecznicę z dwóch małych jajek z plasterkiem chudej szynki a na kolację bułkę serową posmarowaną almette -.- wszędzie to almette, ale lubię xd. mniejsza o to. czy zjadłam dużo? Bo nawet teraz jak czytam to co zjadłam to wydaje mi się, że wpieprzyłam niewiadomo ile ;/ masakra ;/ uważam że tym co zjadłam zawaliłam ;/ nie chce mi się nawet liczyć ile to miało kalorii bo i tak wydaje mi się że mnóstwo ;//

dużo nauki ;/ mam nadzieję, że dam radę dziś poćwiczyć. mam zamiar zrobić to: http://www.youtube.com/watch?v=g48uajRAxGo , to: http://www.youtube.com/watch?v=8X2JDMS87CY i to: http://www.youtube.com/watch?v=UtDwQpqE9KY ;

styczeń: 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31

luty: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14

15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28
marzec: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31
ćwiczonka:

te co u góry.