Motywacja z innej beczki;)
dzisiaj tylko do 11.30 w szkole. Sprawdzian z matmy nawet ok, mysle, ze chociaz 4 będzie;)
Jutro lekcje do 16.20---> pomocy umrę tam. Jeszcze spr z wosu i pytanie z francuskiego. OMG
Teraz gotuję obioad, dla reszty domowników i dla siebie kawałki kurczaka z warzywami i może ddoam coś jeszcze bo strasznie mała ta porcja;p
Na sniadanie była kromka grahama z szynka i warzywami plus kawa a w szkole kanapka z szynka i warzywami i banan, teraz czekam tylko na obiad.
Mam nadzieję, że jutro mi się skończy okres bo w piątek mam basen, a w tamtym tygodniu nie byłam, wiec nie chce juz zawalac;)
chudego;**