Prosze bardzo. I ona nam powtarza ze sie wcale nie garbi!! nieee, Ogar chodzi prosto jak struna!!
A ja zrzedze: nie garb sie.
A ona: ja nie mam garba, masz przywidzenia [to cenzurowana wersja;P]
Ale oto dowod! :p
Co ja tu sie nie bede rozpisywac...
:D
Moze przytocze pewna sutyacje ;]
A mianowicie, wchodzimy sobie z Ogarem po schodach, a ze po wuefie jestesmy, to wolno nam to idzie. No i obok nas smiga nasz szanowny wychowawca Sikora Przemyslaw:D
P. Przemyslaw [z oburzeniem]: A dlaczego wy po tych schodach wejsc nie mozecie???!! Pilyscie cos???!!
Joanna: Niee...
P. Przemyslaw: Jak to nie??!! To dlaczego tak krzywo idziecie?? No, Izka bankowo cos pila!!
I czmychnal:[smiech]
Nie no ale to bylo naprawde smieszne jak sie dzialo:p:p
Niedlugo juz po nowa gitke jade, z czegoz zem sie bardzo cieszem:):D;)
Jutro jedziemy do miacha wiec jakas sesja mam nadzieje bedzie:[tanczy]
Pozdro dla wszystkich jako ze czasu malo,
ale takie najwieksze i najszczegolniejsze to dla Waclomira:[smiech]:*:*:*
Nastepna fota bedzie made&add by Ogar:);)