Moje stoosiemdziesiątki niosą moje imię na powierzchni
Doceniam twoją drogę - postawię na niej podeszwy
Pewność siebie w moich oczach bez obiekcji
Nie słowa wyznaczają mój kierunek lecz postępy
Nie ma szans żeby teraz to przekreślić
Ciężki trening, łatwe zwycięstwa, zero presji
Nieugięty - od startu, bez rozgrzewki
Do przodu przez krytykę, zawiść, gniew i przez protesty.