Koniec.
Koniec 3C!
Na obecną chwilę nie jestem w stanie sobie wyobrazić,
co będzie po wakacjach.
Mimo wszystko, mogłabym zostać w tej klasie.
Choć paru osób nienawidzę, to i tak mogłabym dalej chodzić z nimi do jednej klasy,
przebywać na lekcjach i wzajemnie działać sobie na nerwy.
Trzy lata znajomości jednak robi swoje.
Tej lepszej części klasy, dziękuję za ostatni rok.
Za przecudowne lekcje polskiego z panią Kasią,
za kłótnie na matmie z panią Gawendzią i za strach przed chemią.
Za nagrywanie ściąg na telefonach na historię:
"Postanowienia Konstytucji marcowej"
<lol2>.
Za śpiewanie, za wyskakiwanie przez okno,
za te latające kwiaty, za obrabowanie mojej i tak pustej lodówki,
za ściąganie na geografii, za wszystko.
Za to, ze jesteście.
Tyś, Iza, Monia, Damian, Patryk, Adi, Artur, thx :*