Hej,hej,siemka!
Nowy rozdział? Myślę,że tak.
Od jakiś 2-3 tygodni lepiej się czuję,mam wewmętrzną motywację
i mega dużo energi aby żyć aktywnie!
Mimo problemów z kolanem zaczęłam ZNÓW ćwiczyć i biegać.
Małymi kroczkami do celu.
Czuję,że żyję! Jest pięknie i w końcu dobrze.
Oby było tak jak najdłużej. :)