photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 WRZEŚNIA 2014

[Pięćdziesiąt sześć.]

Dla Was drapię strupy myśli,
dla Was w supły wiążę słowa,
dla Was śpiewa pieśni z pleśni
śmieciowa królowa.
Kumdle, odmieńcy, śmieci, wariaci,
obywatele, degeneraci. 
Ej, duszy podpalacze,
róbmy dym. 

Ej, Wy, ludzie psy,
mokra Wasza sierść. 
Ej, będziemy dziś
smutek łyżkami jeść.

 

Maria Peszek - Ludzie psy.

 

~~~

 

Czuję się jak gówno nic nie wiedząc. Chciałabym w weekend pojąć całą wiedzę dotyczącą tego tematu, by potem obnażyć się przed Tobą i zdobyć Twój szacunek i uznanie. Ale Ty nic nie wiesz i chyba lepiej, by tak pozostało, pomimo tego, że bardzo mam ochotę pokazać Ci, że zależy mi na Tobie. Dajesz mi dużo pozytywnej energii i nawet nie jesteś tego świadoma. Chciałabym, aby tak pozostało.
Abym mogła wrócić z pracy, przytulić Cię i abyśmy usiadły do wspólnego obiadu. Potem zajać się naszym dzieckiem, a wieczorem, przy zapalonych świecach i przy cicho włączonym telewizorze, przytulić Twoje plecy, upijając łyk wina. Nie wiem jeszcze, jakie wino lubisz i jakie danie jest Twoim ulubionym, ale dowiem się tego. Rozpracuję Cię. Ale nie bój się, nie będę Cię prześladować. Po prostu dokładnie przeanalizuję każdy Twój gest, słowo, spojrzenie, uśmiech, wciąż pozostając w cieniu. Naprawdę nie wiem, co powinnam zrobić i tkwię w kropcę, ale - póki co - podoba mi się ten stan. Kiedy opowiadam znajomym o Tobie, uśmiecham się od ucha do ucha, świecą mi się oczy, a serce jest wyścigówką. To takie popierdolone.

 

~~~

 

ask?

 

 

Komentarze

krzym0sia uwielbiam Peszek. a wpis jest bardzo romantyczny.
05/09/2014 19:06:48
schizopolis c:
06/09/2014 22:24:28