Z braku normalnego aparatu jakieś eskerymenty z sonyericsonem-lepszy rydz niż nic
.............................................................................
Wiec popatrz mi w oczy
A ja popatrzę w ciebie
Już dawno zapomniałem brzmienie swojego imienia
Już dawno uciekłem przed sobą
Przed tobą
Wiec zabłądziłem
I odnalazłem to co zawsze szukałem
Dawno dawno temu
Za Lasami Za górami
Nie to nie ta bajka
To nie ten sen
Ten czas
Te dni
Są jak mrugniecie
Najdłuższe i najkrótsze
Umierając rodziłem się
Błagając los o zapomnienie
Biegłem Biegłem Biegłem
Ukryć zapomnieć się w biegu !
Zniszczyć...
Los
Świt
Ujrzeć mam?
Czy czekać na ćmę
Co już nic nie jest w stanie mi zabrać...