Pamiętam

Wiem że minęło już sporo czasu, ale to nie ważne bo tak naprawdę nic sie nie zmieniło,dalej kiedy wstaje czekam na sms od Ciebie... dalej za nim zasnę zastanawiam sie jak spedziłaś dzien..,i wciąż nie umiem poradzić z tą nie kończącą sie pustką po Tobie,wiem że już nigdy sie nie spotkamy,i choć z jednej strony czuje ulgę to z drugiej wiem że oddałbym wiele żeby znowu Cie zobaczyć..choć na chwile:(..Czasami zastanawiam sie czy dalej wspominasz jak to było kiedyś,bo ja tak... nieustannie,nie umiem odnalezc szczescia,bo zabrałas je ze sobą, licze na to że naucze się żyć na nowo.. bez Ciebie...:(wiesz.. czasem gdy wracam do domu pozną porą,patrzę w księżyc,wyobrazam sobie ze tez własnie na niego spogladasz, usmiecham sie i mówie Ci ze tesknie.. brakuje mi Twojego głosu,uśmiechu i dotyku.. to straszne że można tak kogoś pokochać,tak ta miłość była dla mnie najcudowniejszym przekleństwem...mam nadzieje że znajdziesz szczescie w ramionach innego...i choć boli mnie kiedy o tym mysle to chce Twojego szczescia nad własne.. Kocham Cie