Impreza.
Mmmm. Wczorajsza impreza na Leśnym Dworze była nawet fajna, tylko pod koniec.
Uhuu! Graliśmy w butelke + buzi, buzi od Karola <3
Jeszcze tylko 2 dnie do szkoły i wakacje.
Z jednej strony się cieszę, ale szkoda mi mojej zjebanej klasy.
MIŁOŚĆ<3
Osika chodzi z Masłem, to się porobiło.
Gilu chodziłą z Szymonem - to się porobiło.
A ja nadal sama ; ((
+ napiszę jutro jak mi się będzie chiało. <3
Kocham Was VIc Wy stare dupyy. ; pp