Upadły anioł z wolna uniósł łeb...
Szkarłatna szata w mroku błyszczy się...
Ciemność spowija ponurość barw...
Twoja dusza – jedyny skarb...
Spogląda w twoją stronę...
Nie masz nic na swą obronę...
Wiesz że nadszedł na Ciebie czas...
Przyszedł czas opuścić nas...
Ale nie, nie martw się...
Nie nie, nie będzie źle...
Twoje życie, nie skończy się...
Upadły anioł uwolni Cię...
Upadły anioł podniósł się...
Szkarłatna szata w jasną zmienia się...
Jasność pochłania ciemności ślad...
Twoja dusza – to twój skarb...
***
to tekst do piosenki, którą dziś napisałem :PP prawdopodobnie w sobotę zaczniemy ją robić wraz z resztą Obywateli KC ;]
***
hahaha :D kupiłem sobie dzisiaj glany ^^ Haaardkorowo jest :D kurwa, podobają mnie sie :D