dzisiaj cały dzień bez chwili wytchnienia.. najpierw szkoła, później ustalanie projektu z dziewczynami, następnie nauka, nauka i jeszcze raz nauka.. w przerwie oczywiście pare ćwiczeń Mel B na brzuch i Mel B na pośladki.. rano tak jak sobie obiecałam, o 6:50 zrobiłam ABS Mel B, jeśli chodzi o bilans kaloryczny w zasadzie dzisiaj w normie.. myślę że 1200 kcal nie przekroczyłam , a nawet jeśli to dzisiaj byłam w ciągłym biegu więc z pewnością co nie co spaliłam :)
nawet nie mam bardzo czasu zasiąść sobie przed komputerem i popisać ze znajomymi , gdyż... sporo mam teraz trochę wolnego czasu to mam ochotę poczytać sobie książkę ;] wspaniała jest naprawdę ... "Francuski ogrodnik" <3 Poleeecaaaam !
Chudego ;**
jutro postaram się też coś dodać, ale nie obiecuję,
bo czuję że znowu będzie ciężki dzień.. :(
dawno się nie ważyłam, być może jutro do zrobię, ciekawe czy coś przybyło.. :D