Pół roku szukałam chusty, która skradnie całe moje serducho i nic kompletnie mi się nie podobało...
Przejrzałam chyba wszystkie chustowe strony i grupy na fb, HW jakoś nie bardzo mi podchodzi...
Cena mnie nie interesowała, powiedziałam sobie, że za chustę, która skradnie teraz moje serce oddam miliony, męża, obie nerki, itd... :D
W międzyczasie na macanki przyleciała do nas ONA, polubiłyśmy się od pierwszego motania...
Kilka razy dziennie się tuliliśmy i w końcu nadszedł dzień pożegnania...
A ja cały czas szukałam tej jedynej...
Złapałam się na tym, że codziennie przeglądałam JEJ zdjęcia...
I dopiero wtedy dotarło do mnie, że to ONA skradła moje serdusio...
Przeszukałam internety w poszukiwaniu i nic... już niedostępna...
Podobno w Polsce jest tylko w 4 egzemplarzach...
Czekałam, rozglądałam się, aż któraś w końcu będzie na sprzedaż...
I niespodziewanie 2 dni temu ta chusta, która była u nas na macankach została "wystawiona" na sprzedaż...
Walczyłam o nią jak lwica <3
W przyszłym tygodniu dołączy do mojego skromnego stosiku NFS... <3
Nadal nie mogę uwierzyć, że moje chustowe szaleńcze marzenie właśnie się spełnia... :D
W międzyczasie rozglądam się za nosidłem, bo niedługo i na nie przyjdzie pora zakupu, a póki co zwlekam i zwlekam i nie mogę się zdecydować... :D
.
Nie bójmy się marzyć!
Nie czekajmy, aż marzenia same się spełnią!
Wszystko jest w naszych rękach!
Spełniajmy swoje marzenia! :D
20 CZERWCA 2018
23 MAJA 2018
9 MAJA 2018
5 KWIETNIA 2018
20 MARCA 2018
13 MARCA 2018
18 PAŹDZIERNIKA 2017
23 CZERWCA 2017
Wszystkie wpisy