Póki co woda w ryzach się trzyma. Choć i bardziej wartka, i więcej jej jest.
Zobaczymy, jak jutro, pojutrze...
Poświęcenie dziennikarzy relacjonujących wieści z placu boju jest duże. Niektórzy nawet decydują się na brodzenie po nieznanym sobie terenie, oczywiście w gustownych kaloszach ;)
Tylko obserwowani przez użytkownika saxony3
mogą komentować na tym fotoblogu.