Strasznie mi źle i ciężko. Ale nie mogę się poddać.
Rano gdy wstaję nakładam na twarz makijaż i ...uśmiech.
Wszyscy myślą, że jest dobrze. I niech tak zostanie.
Nie lubię martwić ludzi. Szczególnie tych na których mi zależy.
Przecież poradzę sobie sama. Jakoś...
PONIEDZIAŁEK nie jest dniem od myślenia...
ostrosłupy-graniastosłupy-wielościany i inne gówna..
prezentacją rzygam!
matura to ZUO!!!
podstawa z pol, ang, mat
rozszerzenie z mat i geo
jakoś trzeba dać radę!
dzisiaj jest równo ROK! wiesz?
tak rok!
od tego dnia, w którym moje życie legło w gruzach.
ale jak widać żyję.
wydźwinęłam się.