Zdjęcie jeszcze z przed jakiś 15 miesięcy, może nawet więcej. Co ważniejsze myślałem wtedy, że to nawet ładne zdjęcie ale to tylko ułudna magia zoomu x14...
~~~~~~~~~~~~
Nie myl swojego niepokoju z obłędem
z mym szaleństwm nie myl swego niepokoju.
Bo ja Ci dzisiaj gratuluje
Dziękczynną odprawiam modlitwę.
Bo to zły stan.
gdy chmury tworzą gęsty plan.
Wtedy słońce znika i nic nie przenika
przez brudne szyby
choćby promień słońca za horyzontem.
Myśli poomacku splątane niewraźliwością
na intelektualny nastrój zabawy.
Gry świateł, barw i cieni.
W szaleństwie ślepoty,
wypłakujesz imaginację żalu.
Niczym posożyt, coś trawi twoje myśli.
Jak w obłędzie, słonycznych promieni
na prózno idzie Ci szukać.
Ale ja Ci gratuluję.
Dziękczynną odprawiam modlitwę
Bo to moje szaleństwo, winne się uśmiecha.
Ja i mój stan, ponad wszystkim co prawdziwe,
układa twoje dziwne życie.
Moje szalenstwo.
Nie przeniknione, nie zbadane
jest odbiciem innych szeleństw.
Moje szaleństwo
Jak drzazga, próżna siedzi w twoim sercu.
Misterne tworzy pomysły.
Nie zwarjowałaś. Ja cię zwarjowałem.
Ja Ci dzisiaj gratuluje
Dziękczynną odprawiam modlitwę.
w toaście za serce
w toaście za rozum.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Podoało mi się "NOWE.!NOWE.!NOWE.!...." :) to jest jakaś magia.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Niektórych rzeczy nie da się przewidzieć ale bardzo duzo można zaplanować. Ale planowanie przez samego siebie napotyka bardzo duzo problemów. Lwią częscią z nich są inni ludzie, którzy przecież też mają swoje plany. Resztę stanowią zdarzenia losowe ( im bardziej coś chcemy osiągnąć tym jest ich więcej) i błędy w wykonaniu założeń. To jest jeszcze proste bo nawet ja rozumiem. Planowanie pozwala trzymać się scisłego planu bez zbędnych kroków w bok ale sąsytuacje kiedy trzeba improwizować. Planem samym w sobie możę też byś improwizacja ale logika zostaje wtedy zamieciona (zamieciona-to jest po polsku!?) pod dywan.
Nie ma co się rozwodzić, każdy myśli w swój popaprany sposób i ma własne metody na swoje własne plany i własne cele.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Najważniejsze wartości to....... ?
Proszę o uzupełnienie.
Nie chodzi mi o jakieś dobro, humanitarność czy wrażliwość. Nawet nie o bycie w harmonii ze światem, co to to nie.
KON-KRETYNIZM.
Bo pytanie jest takie... Czy jesteśmy wstanie dla przeżycia zamienić się w coś co dąży do dobra ale dla naszych wartośći i logiki jest czystym złem?
Bo dobro i zło to tylko słowa których nie da się tak łatwo opisać. Umiesz zmienić wartości? Dla siebie, dla kogoś, dla mamy, dla dziadka? Masz wyobraźnię?
Jestem ciekaw.
Użytkownik satrael
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24