photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 WRZEŚNIA 2009

WAKACJE.

Moje wakacje.

chetnie bym je podsumował ale jeszcze sie nie skonczyły:P

[ bez obrazy dla innych (: ]

 

Wakacje daleko, dalej niż można przypuszczać, bo to wakacje mojej duszy trwają  już.... niebagatela ósmy miesiąc. (z mała przerwą na bardzo krótki stres) To dużo czasu w czasie którego moja dusza przebyła długą podróż. Podróż trudną do opisania słowami. Nie mogę się posłużyć czymś tak mało wyrazistym jak mowa czy słowa. Oddaliłem się od wszystkiego co mnie dotyczyło, zmieniłem świat wewnątrz mnie. Jakby serce postanowiło wybić inny rytm. Na samym początku zaszła duża zmiana w moim świecie i jak niczego tak i tego nie żałuje :) Bardzo mi to pomogło nie tylko w zrozumieniu co się ze mną dzieje ale i odkryciu nowej strony. Do tej pory była dla mnie ideą a 7 miesięcy temu stała się rzeczywistością jeszcze lepszą niż smiałem (byłem bardzo nieśmiały:P) sobie wyobrażać.

 

Moja podróż trwa ale już dawno zostawiłem miejsca ktore mnie wiązały. Bo wszystko się zmienia. Rzeczy, miejsca, ludzie. Ci ostani, szczególnie gdy nie trzyma nas z nimi nic konstruktywnego, zawsze znikają z naszego świata teraz albo poźniej. Zawsze się zmieniamy. Moja podróż mnie zmieniła na lepsze i na gorsze, nie mi to oceniać. Nie ocenie też podróży tych których kiedyś oceniałem swoimi wynaturzonymi i prywatnymi ideami, bo nic mi do nich ani im tez nie pomoże. Te żagle zmierzały w innych kierunkach i już mnie nie obchodzą. Za niedługo zwinę żagle w nowym porcie i po tak długiej i burzliwej podróży zacznie się nowe życie. Bardziej stateczne i uporządkowane. Zmęczył mnie chaos i dźwięk morza. Zawijam do portu z którego kiedyś też odpłynę ale już nie w morze ale do bardzo konkretnych celów. Smutne, że niktórzy rozpoczęli swoją podróżw złą stronę, nie w tą co trzeba albo co gorsza wogóle jej nie odbywają. Lecz te smutki zostawiam im bo znikłem za horyzontem i odwrotu nie ma...

Lądowe szczury.

 

Czuję się szczęsliwy. W czasie swojej podróży spotkałem morską bogini piękna i udało mi się rozbić na skałach. Jestem szczęśliwy bo udało mi się przetrwać sztorm i mogę się cieszyć nią. Moja  Pani Kapitan. Nie rozbiłem swojego statku płynąc zaraz obok niej. Widziałem nie raz jak inni spotykali swoje boginie lecz rozbijali kadłyby, tracili maszty, porywało im żagle, rwało się olinowaniei, ich podróż przybierała smutny obrót. Nie mogę pomóc, ani ty nie możesz. Tylko jeden kapitan i jedna bogini morza. Próba losu to nie zabawa, tylko wyzwanie które podejmiemy i podejmiemy je dobrze albo zatoniemy. Trzeba umieć refować żagle, ustawiać się do wiatru i nawigować między skałami. Kapitan swojego statku nie może się wachać ani też za długo wybierać cel. Jestem szczęśliwy. Mój statek zarzucił już kotwice i wyniosłem opłaty portowe, teraz mogę tylko handlować doświadczeniem, myslami i emocjami.

W zamian za doświadczenie, myśli i emocje.

 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ja na wszystko leje z góry.
Nie chodzę do kina.
Ciągle mogę w sześciu na raz,
Kochać się dziewczynach
Nie dziękuję za przysługi.
Nie proszę o rady.
Przekonywać się nie daje,
Choćby dla zasady.

Dlaczego ja ?
Nie wiem sam.
Dlaczego ja zmieniać się mam ?
Dlaczego ja ?
Nie wiem sam.
Dlaczego ja zmieniać się mam mam mam mam materac

Jeszcze czasem gadam bzdury,
Lub krzyczeć zaczynam.
Po upadku szybko wstaję,
Nie chce się zatrzymać.
Nie uważam na ulicy.
Czasem szukam zwady.
Policjantem nie zostanę,
Mam swoje zasady.

Dlaczego ja ?
Nie wiem sam.
Dlaczego ja zmieniać się mam ?
Dlaczego ja ?
Nie wiem sam.
Dlaczego ja zmieniać się mam mam mam mam matera...

 

Strachy na Lachy - Dlaczego Ja.

dedykacja.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Długo nie pisałem i nie wiem czy wrócę na stałę. Może.

zdjęcie oczywiście nie moje i jeśli ktoś się będzie czuł urażony, że porównanie Irak-wakacje są na poziomie żartów o Kosowie to przepraszam. Troche ironi na rozbawienie. TO JEST PROBLEM, ale nie o tym dzisiaj.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Proszę.

Przepraszam.

Dziękuję.

Przepraszam.

 

Cztery ważne słowa które trzeba mieć odwage, siłę, wolę i umiejętność używać.

Bo magia jest w każdym w nas tylko nikt nas jej nie nauczy.

Komentarze

adani tak, myslalam... jak bylam w Kanadzie, to zrobilam 2, czy 3 i jeszcze do jednego bransoletke, ale zazwyczaj dziweczyny chca tylko kolczyki :/ a ja w naszyjnikach raczej nie chodze, wiec dla samej siebie robic nie bede^^'
11/09/2009 11:14:35
ewaballet NO właśnie jednak coś ma po dłuższym czasie :P
No nie wieże że sie odezwałeś :O:O:P
09/09/2009 15:53:55
adani prawda? świetne elementy dostałam po prostu:D
09/09/2009 15:53:12
ewaballet ej jeszcze pare razy przeczytam ten tekst i sie popłacze :)
Strasznie ślicznie stwierdzam po zastanowieniu :)
08/09/2009 19:54:42
adani Czasem nawet stare porty ktos postanowi odrestaurowac ;)
ps. posluchaj sobie faceta o pseudonimie IAMX, on gral w Sneaker Pimps ;)
07/09/2009 22:48:15
adani Juz mialam zapytac, gdzie tak fajnie sie bawiles w poblizu umundurowanych zolnierzy tego swiata, a to nie Twoje zdjecie:P
i wydaje mi sie, ze czasem dobrze jest odwiedzic stare porty ;]
07/09/2009 11:00:38
ewaballet Super tekst:)
06/09/2009 16:27:21
~leniviec szkoda, że nie każdy ma odwagę na te 4 słowa.
czytałeś może Twierdzę Saint-Exupery'ego? Podobny klimat. Chociaż ten Twój rozdział mi się bardziej podoba. :PP
06/09/2009 16:22:32
notodziendobry teraz juz nie 'moja druchna druzynowa' tylko 'moja pani kapitan' ? :D


ładnie to napisales.
ciekawe czy osoba do ktorej jest dedykowana piosenka zrozumie :)
a jesli chodzi o podroz to to jest Kochanie koniec początka :)
06/09/2009 16:05:11
Info

Użytkownik satrael
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.

Informacje o satrael


Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24