Za Dzikiej Róży zapachem idź
na zawsze upojony wśród dróg -
będzie clę wiódł jak czarodziejski flet
i będziesz szedł, i będziesz szedł,
aż zobaczysz furtkę i próg.
Dla Dzikiej Róży najcięższe znieś
i dla niej nawiewaj modre sny.
Jeszcze trochę. Jeszcze parę zbóż.
I te olchy. Widzisz. I już -
będzie: wieczór, gwiazdy i łzy.
O Dzikiej Róży droga śpiewa pieśń
i śmieje się, złoty znacząc ślad.
Dzika Różo! Świecisz przez mrok.
Dzika Różo! Słyszysz mój krok?
Idę - twój zakochany wiatr.
Konstanty Ildefons Gałczyński "Dzika róża"
Acchh. Rozchorowałam się.
Jestem taka strasznie zmęczona.
Szkoła, tańce, praca. Ale ty mi bardzo pomagasz, wiesz:)
I jeszcze. Zaczynam rozumieć wiele rzeczy. Lepiej późno niż wcale.
W każdym razie jestem szczęśliwa. Mam powody :)
Nie mam zdjęć, dodaję starocie ^^
Słońce na wylot przenika przez głowę
Życie płynie przy tobie mi cytrynowe.
Szczęście, na co dzień odbiera mi mowę
Popołudnia bezkarne i cytrynowe.