Cześć.
Dawno nie pisałem jakoś...
Właściwie kłamstwo i oszustwo niszczy ludzi... "wkręcają" się oni coraz bardziej w to co mówią i wierzą, że tak jest ?
Wiadomo, że prawda wyjdzie na jaw prędzej czy później...
Zaufanie na nowo ? Cóż. Możliwe... Ale gdy się dowiesz, że znów jesteś okłamywany to już huj. Myślałem, że to się już nie stanie...
Chciałem, aby był moim przyjacielem, chciałem go wspierać ale... Ale wczoraj rozkminiłem że to kolejne kłamstwo...
Nie wiem... Znów nie mam humoru ? I muszę czekać tydzień na wyjaśnienia...
Nienawidzę być okłamywany...
1.Chce mi się zapalić... Muszę się ubrać i mogę iść ?
2.Zostałbym w domu, ale przyjaciele byliby na mnie źli, że nie przyszłem... Już i tak wczoraj chyba wkurzyłem pewną osobę...
3.Najprawdopodobniej zrobię nowe konto na fbl, przepiszę notki i wgl... Wtedy będę miał swobodę...
Żegnam :*
http://www.youtube.com/watch?v=66XlAjGWhtM