jak to wszystko szybko przemija , masakrycznie. Coś miało byc a już tego nie ma , juz było skończyło się , nie będzie więcej . Z dnia na dzień choloernie szybko przemijają chwile które najbardziej chciałabym zatrzymac , którą są najpiękniejsze . Mam tyle planów , tyle marzeń .. czy kiedykoliwiek dojdzie do ich realizacji , sama nie wiem .. na razie żyje w nadzieji , ogromnej ..to ona podtrzymuje mnie na duchu gdy jest źle , gdy wszystko chiałabym skończyć jednym ruchem . Budze się każdego dnia rano , myśląc o tym co będzie , planująć dalsze chwile .. wiem że mogło być gorzej , ciesze się z tego co mam , z tego co mi pozostało bo to najważniejsze .
Tak bardzo chciałabym zmienic jedną rzecz , a nawet dwie , już niedługo , byłabym mega szczęśliwa gdyby się udało .
A teraz jeszcze szkoła , o boże to mnie dobija , ja chce juz koniec , konieeec ! Wszystko było by ok gdyby nie fizyka i matma czas sprężyć dupsko i wziąć się za naukę bo reszta ok , jestem zadowolona , daje radę . Czerwiec będzie pełen niespodzianek , no tak , wyjazd z Krzaczkiem , o tak już się doczekac nie mogę ..ale się upijemy .. tak tak jak wtedy kiedy wgubiłam kurtkę ! Ale moje cholerne szczęscie , dobrze ze je mam *.* ! Znalazła się jednak na drugi dzień , tyle wygrać .. Mam to co chciałam , najpiękniejszą sukienkę pod sońcem normalnie i vansy już zamówione jeszcze tylko air maksy i komplet , będę soł hepi . I tylko jego , jego mi jeszcze trzeba , boże co za seks ..<3 Jest chyba najlepszym facetem na świecie , no! Ale teraz się musze zająć jedną sprawą , powiem Wam wszystko jak będzie już po :3 Nie chce zapeszac , mam nadzieję ze wyjdzie fajnie ^^ Dobra spadam do nauki i na dodatek bateria pada do następnego :*