te lustra jakoś człowieka zmniejszają i dodają mu ciałka
Nie wyglądam jak tyczka. To dobrze.
Powoli zaczynam sobie z tym nie radzić.
To wszystko sprawia, że człowiek się męczy i traci kontrolę nad wszystkim.
najgorsze są chyba wyrzuty sumienia.
Wielkie.
Nie potrafię sobie chyba z nimi poradzić.
Najważniejsze, że wszystko zaczyna przybierać prędkości.
coraz szybciej, groźniej, ostrzej...
boję się.
kiedyś wybuchnę, a wtedy ostrzegam. nie chcę być na miejscu ludzi którzy będą obok mnie.