Ojjj tak.
Już po poniedziałku, mimo że go nie lubię
to uważam,że dziś był fajny.
Wychowawczyni zwolniła nas z 2 ostatnich lekcji
i skończylam wcześniej, huehue.
Piękna pogoda zachęciła mnie do rowerów z Hubertem,
wkurzył mnie ten gówniarz w połowie drogi,ale dobrze
się na nim odegrałam.
Później byłam u dziadków,
pyszne ciasto i znów sięgnęłam po Tymbarka
kapsel : "Początki są trudne" bywa.
Zacieszam z 4+ , i 5.
Ładnie nam poszło, z Just śmiałyśmy się z wpierdalających kartofle,
przepraszam, jedzących! Tak, taki obraz.
Dziś przedstawiałyśmy ten projekt z WOKU.
11 kwietnia jadę do Warszawy z Violą
Nie mogę się doczekać, nie bd musiała iść szkoły
Jutro kalendarzowa wiosna, chyba, w końcu :))
Madziolek dziś w szoku,że słucham tak głośno muzyki ;D
Właśnie piję 2 tymbarka,
to już jakiś nałóg,
pozytywny nałóg,
w który wciągnęla mnie Dżastina Ło.
Jutro na 10, i godzinę wcześniej kończę
Yeah,świat jest piękny.
Na fbl wstawiam widoczek,
chciałabym, żeby ukochana osoba mnie w takie zabrała,
po ostatnim zawodzie na kimś , chyba znowu będzie trudno mi komuś zaufać,
mimo tego chciałabym tak wieczorem przejść się nad jezioro, posiedzieć, pokminić...
Ciao.
Inni zdjęcia: .. locomotivEgipt pełen polaków bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24