wkurwia mnie twoja obecność, ale bez Ciebie to tak smutno...
Siema! ogólnie to mamy mega zajawkową pogodę. Mam nadzieję, że będzie taka w środę! Jedziemy w końcu do Torunia dzióbki! ; ) żebym tylko nie zapomniała zgody! ;o . fajnie, już nie pamięta gdzie ją wsadziłam >< POZDRO SASIA! dzięki, dzięki./ Dziś uświadomiłam sobie, że baardzo chciałabym się do Ciebie przytulić. Chcę być Ci potrzebna tak, jak Ty jesteś mi. Dni bez Ciebie są smutne i bez sensu. Dziś pewna osoba powiedziała istotną rzecz. Osoba? Po części też jej przyjaciółka; " prawdziwy przyjaciel rozpozna maskę którą noszę na sobie. Mino że sama zaczełam wierzyc w to, że jest lepiej " . Wiem, trochę to pozmieniałam, ale to dlatego, że nie potrafię powiedziec tego po Twojemu-wybacz. Wracając do CIEBIE to nie chcę tutaj wypisywać tego wszystkiego o Tobie. po co? i tak tego nie przeczytasz, a jesli nawet, to lata Ci to pewnie koło dupy.. nie chcę! nie, nie, nie. Ale ciągle siedzisz mi w głowię i nie potrafię się od Ciebie uwolnic.. Dlaczego? nie, nie chcę sobie tego uświadamiać. Wolę nie myśleć, nie czuć, zapomnieć. Tak będzie lepiej.. Palcę mi drżą pisząc o Tobie. nie, nie. Pamiętaj co sobie obiecałaś! zapomnij o nim. To tylko kolejny frajer przed którym otworzyło się twoje małe i naiwne serce. Serce.. gdyby nie one wszystko byłoby takie łatwe.. nie chcę już o Tobie pisać. nie mam sił. myśleć też nie chcę, ale nie mogę przestać.
aha, chcę pozdrowić osobę która coraz częściej otwiera mi oczy. Cieszę się, że jesteś :* A.
Jeśli chodzi o zdjęcie to takie zwyczajne, z głupią Anją.
idę, Czejść.