photoblog.pl
Załóż konto

Czas na kolejny rachunek sumienia.

To już jest chyba obsesja. I dzieje się to poza mną. Nie wiem czego chcę, bo przecież potrafię myśleć racjonalnie. Po raz kolejny to powtórzę, ale może tak trzeba: przecież On może mieć koleżanki! To normalna rzecz, wręcz potrzebna. Rozumiem to i jak tak sobie myślę, to wszystko jest w porządku. Nie ma żadnego problemu. Więc dlaczego on jednak za każdym razem się pojawia, gdy zobaczę u niego wiadomość? Zapominam nagle o całym tym racjonaliźmie, nie mam nad tym żadnej kontroli. Co jest z Tobą nie tak, dziewczyno? Nie wiem jak długo jeszcze będzie to znosił, ale dziś pokazał, że zaczyna mieć dosyć. Nic dziwnego. A może właśnie to pomoże mi się otrząsnąć? A może w końcu zadzwonią do mnie z wiadomością, że mogę rozpocząć terapię? 

 

Niech coś się zmieni, bo zwariuję...

Dodane 7 MARCA 2017
55