Czas na kolejny rachunek sumienia.
To już jest chyba obsesja. I dzieje się to poza mną. Nie wiem czego chcę, bo przecież potrafię myśleć racjonalnie. Po raz kolejny to powtórzę, ale może tak trzeba: przecież On może mieć koleżanki! To normalna rzecz, wręcz potrzebna. Rozumiem to i jak tak sobie myślę, to wszystko jest w porządku. Nie ma żadnego problemu. Więc dlaczego on jednak za każdym razem się pojawia, gdy zobaczę u niego wiadomość? Zapominam nagle o całym tym racjonaliźmie, nie mam nad tym żadnej kontroli. Co jest z Tobą nie tak, dziewczyno? Nie wiem jak długo jeszcze będzie to znosił, ale dziś pokazał, że zaczyna mieć dosyć. Nic dziwnego. A może właśnie to pomoże mi się otrząsnąć? A może w końcu zadzwonią do mnie z wiadomością, że mogę rozpocząć terapię?
Niech coś się zmieni, bo zwariuję...
21 MAJA 2017
7 MARCA 2017
19 LUTEGO 2017
8 LUTEGO 2017
24 STYCZNIA 2017
7 STYCZNIA 2017
1 STYCZNIA 2017
24 GRUDNIA 2016
Wszystkie wpisyInni zdjęcia: Cyrk patusiax395Casablanca modernmedival Niepewność dawstePiękne najprawdopodobniejnie... maxima24... maxima24... maxima24Egzotarium suchy1906... maxima24... maxima24