Trochę niewyraźne, ale cóż.
_________________________
Zdjęcie z jazdy na Askocie. Było rewelacyjnie, pierwszy cwał w życiu zaliczony, w galopowywanie do morza i wygalopowywanie z morza, po jeździe ze sztybletów wylewałam wodę :)
Dzisiaj do Sarangi, zobaczymy co będziemy robić, w sumie to zależy od stanu ujeżdzalni.
Za dwa tygodnie na obóz, już nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że będzie świetnie.
____________________________
Saranga
Askot