...

Z zakończenie 2 klasy.

Generalnie dobrnęłam do momentu, kiedy każdy ruch jest niewlasciwy,każde wypowiedziane słowo nietrafne,

a zarazem brak jakiejkolwiek reakcji zadziała destrukcyjnie na to pieprzone wszystko i na wszystkich.

Ale ucząc się na błędach i zyjąc juz pare ładnych lat na tym okropnym świecie, doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że pozostawienie sobie samym wszelkich spraw i zdanie się na wspaniały czas, który to ma wszem i wobec wszystko ukazać- siedze, mam to wszystko gdzieś i czekam na efekty tego draństwa.

Bo trzeba zdać sobie sprawę z tego, że istnieją sprawy ważne i ważniejsze. Należy jednak umiejętnie wybrać te najistotniejsze.

Waznym punktem tej całej chorej gry, zwanej potocznie życiem, jest również wiedza na temat ludzi i ich wszelkich zachowań, która pozwala na oswojenie się z myślą odejścia ludzi-utraty jak kto wolio-lub co już zalatuje hardkorem, osobistym przyzwoleniem na ich odejscie (odejściem także w metaforycznym tego słowa znaczeniu). To boli, ale w końcu, tak czy inaczej czas nie tylko pokazuje ale również leczy rany(że niby bohater, czy coś). Jestem człowiekiem strsznie niecierpliwym i cholernie wkurzającym jest dla mnie fakt tykania tych pieprzonych wskazówek. Ale jednak zawsze okazuje sie, że warto czekać. I święcie czy nieświecie jestem o tym cholernie przekonana, że sam zainteresowany,pożłuje swoich kretyńskich decyzji. Wróci z potkulonym ogonem w postani nędznej kreatury, do ktorej nie pała się juz jakimikolwiek uczuciami,lecz jedną beznadziejną litością.

Ale no kurwa mać! Nie ma drugich szans! Można sobie to wmawiać, próbować wdrażać w zycie, ale tak czy inaczej nigdy NIE zmieni sie przeszlości i NIE powróci do starej rutyny. Nigdy!

Wkurwia mnie okrutnie jeszcze jeden fakt, mianowicie fakt uszczęśliwiania ludzi na siłe. Niektórzy po prostu potrzebują czasem spokoju niż pustych argumentów niż godzenia za wszelką cene. Ludzie się nie zmieniają. Błagam, niektóre rzeczy są az zbyt oczywiste by ich i nie wiedzieć(...)

Moja skromna definicja przyjaźni.

Dziękuje za uwage.

Wracam do fizjoligii roślinek, ależżżż to fascynujące!