o tym...

[b]nie walcz ze wszystkim i tak nie zdołasz wygrać z każdym[/b] ------------------------------------------ o tym co było i o tym co jest teraz każdy mówić umie, ale nie każdy potrzebuje rok po roku, krok po kroku dojrzewamy dwa w przód, potem sie cofamy czy uwsteczniamy nie koniecznie z małego chłopca nastolatek na wyjebkach i dymach dragi, fajki no i alko -tego nam nie brakowało a kto mówi, że brakuje za nie długo mężczyzna do tego z dystansem, lekkim strachem i co nam pozostało -wspomnienia te dobre -większość ale złych też nie brakowało-i dobrze bagaż doświadczeń, z nim później będzie łatwiej. żałować nie ma czego? -właśnie, że jest ale sensu nie ma myśleć o tym wiecznie bo po co? stanąć w miejscu ? nie iść dalej, patrzeć przed siebie i nie myśleć tylko o sobie. Zobacz ilu bliskich wokół, ilu wrogów czychających w mrokach dnia i nocy- nie ma sensu krzyczeć pomocy! kara i tak kiedyś Cie dopadnie prędzej czy później. co Twoje i dla Ciebie zapisane to będzie i choćbyś biegł nie uciekniesz. Myśłisz, że jak zarzucisz maskę to cie nikt nie zauważy-może na krutką metę - później i tak odczytają Twoje intencję. I znowu głupi gnojek pisze o tym co oczywiste ale ukryte, i znowu czytam prozaiczną notkę po co mu to? Odpowiem: dla mnie.... taki styl mój, ja potrzebuje mówić i pierdole to co myśłisz, czy tak jak ja, czy inaczej-nie ważne zawsze są dwie strony medalu... szacunek dla prawdziwych a nie prawdziwi dla szacunku, jak nawijka pfk każdy ma swoje piorytety. a Ty jakie masz, przemyśl, poukładaj je i zobaczysz będzie lepiej -dla Ciebie.