11.11.11r., a o 11:11 dostałam smsa :):*
Dzisiaj stalam przeszło 2h. ze sztandarem w Pile. 1,5h. podczas mszy, a potem na Placu Zwycięstwa. Nóg to potem poprostu nie czułam - tak zmarzłam! Były 3 stopnie, dramat. No dzisiaj oprócz tego to rozwaliłam wyświetlacz w telefonie<3, a teraz siedzę z rodziną, bo przyjechali do nas na pare dni:)
Lecę zjeść babkę, na którą mam chęć już od dwóch godzin :P
buziaki:):*