haaaah, udany poniedziałek, noc, no i wtorek <3
wczoraj spałam u Ewelci <3 zrobiłyśmy mega rozpierdol , całą noc plotkowałyśmy i obgadywałyśmy wszystkich po kolei , o piątej nad ranem robiłyśmy brzuszki , a o szóstej dopiero zasnęłyśmy ;d
chuj, że obudziłyśmy się po czternastej, haha ;d
dziś za to poniósł nas melanż, ojj poniósł :D
zgromadzenie jak zwykle u mnie rzecz jasna ;dd
dziękuję Patrykowi <3 Ewelinie <3 Kamili <3 Kasiecee <3 Aleksandrzee <3 and Baranowi ;d
najgorsze jest to, że jest już grubo po połowie wakacji.. do rozpoczęcia roku zostało zaledwie 20 dni.. ech..
nie mogę przeżyć, że dopiero teraz wszystko zaczyna się pomału rozkręcać, ale w sumie, lepiej późno niż wcale ;D
kocham Was <3
OSIEM MIESIĘCY Z PATRYKIEM ;*
Kocham Cię Skarbie ;*** <3 .