photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 PAŹDZIERNIKA 2008

Teatr

Kiedyś... Wcale nie tak dawno temu. Słowo „przyjaźń” nabrało nowego, jeszcze piękniejszego znaczenia. Byliśmy w stanie zrobić dla siebie wszystko. Nie milkły śmiechy. Nie brakowało serdecznych gestów. Słów pocieszenia. Wsparcia. Otwartości. Zwierzanie się z problemów było takie proste.. Bo zawsze był ktoś, na kogo można było liczyć.. Że przyjedzie specjalnie dla Ciebie. Że pomoże, albo.. Po prostu wysłucha. Wysłucha, przytuli.. I słowa nie były potrzebne. Bez słów odgadywaliśmy myśli. Bo to było przecież tak oczywiste.. Tak piękne.. Jak jeszcze nigdy nigdzie. __________________________________________ Teraz.. Jak jest teraz? Nie ma osoby do szczerej rozmowy. Takiej, której można opowiedzieć o czymkolwiek. O smutkach. O radościach. Dylematach. Stoisz i patrzysz na twarze bez uśmiechu. Słuchasz milknących rozmów. Na neutralne tematy. Coraz bardziej zamykasz się w sobie. Patrzysz na ten teatr... I wiesz, że wewnątrz jesteś zupełnie innym człowiekiem. Zakładasz maskę i odcinasz się od świata. Nie bierzesz udziału w rozmowie... O niczym. Wszystkie myśli.. troski, radości.. Zostawiasz tylko dla siebie. Bo wiesz, że nie ma osoby, która potraktowałaby je poważnie. Która.. Która by wiedziała, jak bardzo jest Ci źle.. Z każdym dniem trudniej.. Boleśniej na to wszystko patrzeć. Tyle niewypowiedzianych słów.. Które zatrzymały się gdzieś. Bo po co? Co to zmieni? Zastanawiasz się tylko.. Jak długo wytrzymasz. Jak długo dasz radę brać udział w tym teatrze. Spektakl kiedyś musi się skończyć. Owacji nie będzie.