Tak dawno tu nie pisałam, a teraz mam zupełną pustkę w głowie.
Nie żeby nic się nie działo, bo działo się wiele, co udowadnia to, że właśnie słucham crystal castles.
Wcześniej nie zdawałam sobie sprawy ile może zmienić jeden tydzień, ba właściwie jeden dzień, jeśli nie jedna noc ;)
Nie wiem czy na lepsze czy na gorsze, nie wiem czy idę do przodu czy się cofam, a może stoję w miejscu ?
Kurde głupia dziewucha ze mnie ;)
Taa, ja też, ale jakbyście tyle czasu spędzili z takimi ludźmi to wy też byście xD.
W okolicach Nowego Światu nie ma sklepów całodobowych ;( a ten na Lipowej co ma znaczek 24h to wcale nie jest 24h, więc tam nie chodźcie ;) na szczęście Bóg nam dał jeden i nie musiałyśmy iść do karafki, więc Wera będzie grzeczna ;)