rys made by robak
juz nic nie jest jak bylo i nie bedzie
wrocily stare demony i jak zwykle stoje sama w ciemnym pokoju i nic
zero pomocy
ludzie ktorzy wydawali sie byc blisko oddalili sie , z dnia na dzien bardziej i bardziej
jeden przyjaciel zamkniety w osrodku w ktorym moge i ja skonczyc niedlugo jak tak dalej pojdzie
a 2gi woli uzywki niz czas ze mna...smutne ale prawdziwe
taki lajf aki taki lajf