Witajcie.
Chwilę mnie tu nie było więc zamierzam nadrobić zaległości i dalej pisać częściej moją historę, którą pisze samo życie, i to co daje mi los.
Pełno pracy w mojej firmie sprawia że troszkę rzadziej widuję się z moją myszką. Co sprawia że czasami dochodzi do niepotrzebnych sprzeczek, które czasami są dość mocne i intensywne. W głębi myśląc nie powinny mieć prawa zaistnieć a jednak się pojawiają. Ale ktoś powiedział że związek w którym zakochani się nie kłócą to nie związek, bo nie kłócą sie dlatego że nie zależy im na sobie. Nie ma ideałów. Nie ma idealnego związku. Ale zawsze można prowadzić pod stan idealny. Już niedługo bo dokładnie za 5 dni mija nam pół roku. Wspaniałe 6 miesięcy. Jak ten czas szybko leci tak sobie czasmi myślę. Ale Dobrze bo mam przy sobie cudowną kobietę którą kocham i jestem szczęśliwy jak nigdy dotąd. Nikt nie potrafił mi dać tego co ona. Wystarczy jej uśmiech, pocałunek, to jak mnie przytula czy jej zapach a na mojej twarzy pojawia się masakrycznie wielki banan i zaciesz. Coraz więcej czasu spędzamy tylko we dwoje. Wreszcie odważyła się przyjechać do mnie i nie boi się moich rodziców. "Mogę teraz plotkować z twoją mamą" wspaniałe słowa aż się lepiej na sercu zrobiło. Chociaż czasami są i te gorsze chwile gdy się kłócimy, mówimy sobie słowa które w ogóle nie powinny mieć miejsca. Ale walczymy co mnie cieszy walczymy docieramy się jako para, wspólne plany wspólne marzenia. Nasze wspólne wygłupy, to wszystko sprawia że coraz bardziej ale to bardziej kocham ją i jestem szczęśliwy. Chwile które spędzamy gotując tak jak ostatnio pizze i placki, oglądając wspólnie bajki czy to komedie. To wszystko sprawia że jesteśmy coraz bliżej siebie. I coraz bardziej czujemy tą chemię która połączyła nas 1 czerwca. Wierzę że to jest ta jedyna z którą się ożenie będę miał wspaniałe dzieci i razem się zestarzejemy. Wiara czyni cuda. Walcze o to nigdy się nie poddam, znan jestem z tego taki mam charakter wielu mi mówi nie raz "Mati jak ty to robisz skąd w tobie tyle wiary i walki" Odpowiadam im po prostu taki się urodziłem tak mnie wychowali tak się nauczyłem by nigdy się nie poddawać nawet jak strasznie boli to wstać i walczyć dalej. I wywalczyłem razem z nią wspaniałe 6 miesięcy już niedługo. Czas ucieka a my z dnia na dzień jesteśmy coraz bardziej stworzeni dla siebie. Ostatnio dostałem od niej piękną, wspaniałą, cudowną wiadomość. Napisała za co i jak bardzo mnie kocha. To było wspaniałe uczucie czytając to. W duszy tylko myśl "wreszcie ktoś mnie kocha szczerze, za to jaki jestem a nie za to co mam" Cieszę się że trafiłem na tą Łopuszkę i spotkałem się z moją Królową. Którą kocham jak wariat. Jestem w stanie zrobić wszystko by była z mną do końca. Bo chcę by była szczęśliwa. Na Zawsze !. Staram się każdego dnia by na jej twarzy pojawiał się ten pięky uśmiech by jej policzki tak ładnie się zaokrąglały tworząc wspaniałe Pysie. A w jej oczach widzę tą nadzieję w moją osobę. W nasz związek. W wspólną przyszłość. Aż do śmierci. Tak jestem pewien że nikt ani nic nas nie rozdzieli już niejedni próbowali a my potrafiliśmy to przetrwać. Daliśmy radę skarbie co nie ? Razem wspólnie budujemy naszą wspaniałą przyszłość. Aż do końca naszych dni. Chciałbym ci podziękować za to że dałaś mi szanse, na spotkanie, na to bym mógł cię w sobie rozkochać i zabrać twoje serce . Jesteś wspaniałą kobietą i zostań dla mnie taką jaką jesteś. Z tym brzuszkiem na który tak narzekasz że jest gruby, z tymi słodkimi pyśkami, wspaniałym spojrzeniem które mnie hipnotyzuje oraz słodkimi pocałunkami. Zostań taką jaką jesteś i starajmy się by było między nami jak najmniej kłótni. Wiadomo nie da się tak by ich nie było w ogóle. Ale by to były kłotnie po których potem wspaniale się godzimy. Jeszcze czulej i mocniej nas do siebie ciągnie.
Kocham cię po prostu za wszystko. Jestem w stanie walczyć jeszcze raz o twoje serce jeśli byłaby taka potrzeba. Jesteś moim aniołem, moją najszczerszą miłością, moim marzeniem które się spełniło i trwa już prawie 6 miesięcy. Oby jak najdłużej aż do końca naszych dni. Moja myszko moja narzeczono moja żono. Skradłaś mi serce A ja skradnę cie na wieki wieków.!
"Niech to trwa nigdy się nie kończy, Nawet śmierć nas nie rozłączy ! "
Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24