..tyle było dni do utraty sił
do utraty tchu tyle było chwi.
..
jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy.?
to pytanie, na które nie znam odpowiedzi.
i od dłuższego czasu próbuję zrozumieć, dlaczego.?
przecież człowiek powinien zachować w sobie pewne rzeczy na zawsze...
nie zapominać o nich, nie zatracać się w innym świecie...
i dlaczego nic na to nie możemy poradzić.?
dlaczego po prostu nie potrafimy...?
ludzie zabijają w sobie wszystko, za co byli doceniani.
nie mają w sobie już nic, co kiedyś dla nas było najistotniejsze.
wszystko, za co ich szanowaliśmy, po prostu znika.
a z czasem, gdy próbujemy sobie przypomnieć...
nie da się.
wszystko jest już zbyt odległe.
przeszłość widać, jak przez mgłę.
nie jest to powód do smutku, na pewno nie. ; )
ale pytanie 'dlaczego.?' zostaje z nami do końca.
w pewnym momencie sami już nie wiemy, czego tak naprawdę chcielibyśmy się dowiedzieć.
bo wtedy odpowiedź i tak już nic nie zmieni.
ale mam nadzieję, że każdy z nas znajdzie odpowiedź na to pytanie w, mimo wszystko, odpowiednim momencie.