Nie wiem czy to widać na załączonym obrazku, ale to są moje pierwsze w życiu AKRYLE.
Zostałam przywiązana do kaloryfera i zrobiono mi to siłą. W dodatku w kolorze różu xD
Winna całego zamieszania jest bratowa Przemka która to dokonała tego przerazającego czynu.
Powiem Wam w sumie że myślałam że będzie gorzej. Na początku nie umiałam zapinać i rozpinać guzików, ale jakoś się nauczyłam, a teraz największym problemem jest laptop. A konkretniej klawiatura i touchpad. Ale ponoć też przywykne. Zabawnie się z tym czuje. Jeszcze nigdy nie miałam tak twardych i mocnych paznokci haha xD
A psik! A poza tym chyba rozłożyło mnie przeziębienie przez wiosenne mycie samochodu mojego Mężczyzny. Który to owy samochód chyba w tamtym momencie kochał bardziej niż mnie ale i tak jestem w stanie mu to wszystko przebaczyć. W nocy ładnie przeprosił ;D
Po wczorajszych Musicalach dziwnie uczucie. Dziś jest mi smutno nie tylko z powodu tego że zostawiłam w Ełku Przemka, ale także że zostawiłam tam moją drugą miłość - scenę. Nie podejrzewałam samej siebie o to że tak bardzo mi tego brakuje. Dopiero jak zaczęłam histerycznie płakać Radkowi w rękaw to sobie to uświadomiłam. Straszne.
Więc teraz pozostaje dylemat miesiąca - czy wracać do fotografii? Bo czy potrzebna mi jeszcze trzecia miłość..?
Inni zdjęcia: Tides of Time svartig4ldurMirabelka staraszkola... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Rest in peace, babes. cherrykinn:) dorcia2700... maxima24