naładowałam baterię w starym aparacie i znalazłam takie zdjęcie z listopada.
ale mam krzywą twarz i odstające ucho ;P
zmęczyłam się porządkami...
a dla funu, byłam z mamą w rossmannie przed kościołem i kupiłam na próbę szampon z alterry.
zobaczymy, co będzie.