Nie ma to jak usiąść i pozamulać z rana:) Nie do końca obudzony z lekko przymkniętymi oczami stukam tą notkę, bo nie wiem co będę robił popołudniu i wieczorem, więc wolę napisać teraz:P Dzisiejsza fotka to widoczek z mojego okna:) Czasami bywałą naprawdę ładne:) Z pewnością nie jest to ostatnia fota z tej serji.
Jutro wybieram się do Sącza zostawić kasę w szkole jazdy i trochę pojeździć po miasteczku.
Buziak Dla mojego Kociaka:* i pozdrowienia dla wszystkich, którzy mnie lubią i którzy za mną nie przepadają:P