Brak pomysłu na tytuł.
Właściwie brak pomysłu na cokolwiek.
Nie wiem kiedy zamknęłam się w schematach i nie umiem okreslić, w którym momencie brama została zatrzaśnięta i przyspawana.
Już od dłuższego czasu mi się to nie podoba.
Czuję się zjadana.
Wybór właściwego oręża wcale nie jest taki prosty.
Podnoszę, przemierzam, obracam, mierzę, niepewny wypad do przodu, nie, nic z tego nie bedzie... odkładam.
Chwytam za następne.
Które to już z kolei?
A kto by to liczył!
Ważniejsze są te, po które jeszcze można sięgnąć i to one mają znaczenie.
To, co odrzucone w kąt, winne spoczywać w kącie.
Dziura wypełniona nicością po brzegi.
Aż dziw, że jeszcze się nie przelało.
"Tylko jeden Judasz na dwunastu apostołów? - nie do wiary!"
https://www.youtube.com/watch?v=cIE8F_OL_Ds
Użytkownik sakukko
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.